Może ktoś będzie kupował, to jeszcze raz dam moje niezawodne info ;)
Skupiając się tylko na ekspresach automatycznych (( czyli niekolbowych )) oraz tylko tych, które mają funkcje mleka to :
1. System mleczny
Melitty, Nivony i Saeco nie wymieniam, bo one mają różne w zależności od modelu
a) zintegrowany wężykowy
( Jura, Krups, Philips, Siemens )
b) niezintegrowany (
De Longhi )
* Jak dla mnie zdecydowanie lepszy zintegrowany, bo wszystko w nim jest prostsze.. a w niezintegrowanych trzeba się bawić z tą karafką, szczególnie w robieniu espresso macchiato, której nie da się zrobić bez przestawiania filiżanki o pojemności 80ml z jednego wlotu z mlekiem do drugiego z kawą.
Myć po kawie mlecznej trzeba części w jednym jak i w drugim więc tu nie ma zmiłuj się, ale w tych zintegrowanych chociaż płucze wężyk gorącą wodą w środku po zrobionej kawie mlecznej a w niezintegrowanej niestety nic z tym wężykiem nie robi i wszystko trzeba samemu.
2. Zaparzacz
a) wyjmowany zaparzacz
( De Longhi, Melitta, Nivona, Saeco, Philips, Siemens ) - wygoda, można łatwo wyciągnąć i czyścić pod wodą - opcjonalnie raz na 30 dni
)
b) niewyjmowany zaparzacz (
Krups i
Jura, nie da się go wyciągnąć bez rozkręcania ekspresu, przez co trzeba co rok-półtora oddawać ekspres do serwisu w celu wyczyszczenia, bo robi się pleśń itd lub próbować rozkręcić samemu, mają go niestety prestiżowe ekspresy Jura <<dlaczego?>>

.. )
3. Młynek ceramiczny
a) ceramiczny ( Krups, Saeco, Siemens - jest cichszy, ale w przypadku dostania sie tam kamienia lub innego ciała obcego typu groszówka żarna ceramiczne się kruszą i młynek jest do wymiany )
b) stalowy żarnowy
( De Longhi, Jura - jest lepszy, wytrzymalszy, nie złamie się od byle niechcianego kamyka w worku z ziarenkami kawy
)